Zakończenie roku 2021 rozpoczęło się nieszporami po których w uroczystej eucharystii dziękowaliśmy za opiekę Boża w 2021 r. Podsumowania roku dokonał proboszcz ks. W. Kałamarz. Po Mszy sw. w nabożeństwie dziękowaliśmy Bogu, prosili Maryję Boża Rodzicielkę o opiekę i przepraszali za grzechy.
Fragment kazania podsumowującego rok 2021
Już za kilka godzin, skończy się Rok Pański 2021 i utonie bezpowrotnie w morzu przeszłości. Dlatego przybyliśmy tu dziś wieczorem do naszego kościoła, aby Panu Bogu dziękować za wszystkie dobrodziejstwa, które od Niego w tym roku otrzymaliśmy. Podziękować także za te krzyże, jakie Mu się podobało na nas w tym roku włożyć, bo wiemy, że i krzyże zsyła nam Bóg dla naszego dobra, że te krzyże są dobrodziejstwami Boga dla nas, choć czasem a nawet często tego nie pojmujemy.
Przyszliśmy przeprosić Pana Boga za grzechy, jakimi Go w tym roku obrażaliśmy w naszej zuchwałości, lekkomyślności czy czasem naszej głupoty. Dzisiaj stoimy jakby na granicy dwóch okresów czasu, bo żegnamy rok stary i oczekujemy nowego. Początek nowego roku jest zawsze doskonałą okazją do tego, aby uczynić jakieś noworoczne postanowienia. Aby postawić sobie jakieś wyzwanie, któremu będę próbował sprostać. I nie ma nic złego w tych wszystkich postanowieniach, bo przecież mobilizują nas one do pracy nad sobą, nad zmianą siebie i do lepszego życia….

… I może wśród różnych noworocznych postanowień niech nie zabraknie i tego, by zamiast szukać nowych, mniej czy bardziej wymagających wyzwań, skupić się na tym, co już mam i co jest moim powołaniem, które powinienem jak najpiękniej z Bożą pomocą realizować. A Maryja, Święta Boża Rodzicielka, niech będzie dla nas wzorem i pomocą na każdy dzień Nowego 2022 roku.

A jak wyglądało życie naszej parafii w tym minionym roku:
Jak na czas pandemii i ograniczeń to udało nam się w to wszystko wstrzelić z kilkoma ważnymi wydarzeniami: Tradycyjnie odbył się Orszak Trzech Króli, Koncert Noworoczny.
Święta Wielkanocne były jakby zapowiedzią radości ze zmartwychwstania Jezusa i jak się wydawało końca pandemii. Normalnie przeżyliśmy i I Komunie i rocznicę a także odpust ku czci św. Jana Nepomucena wraz z bierzmowaniem naszej młodzieży przez ks. bpa Edwarda Kawę ze Lwowa. Znów mogliśmy wyznać publicznie nasza wiarę w Boże Ciało. W czerwcu obchodziliśmy 60 rocznice święceń kapłańskich ks. Jana Marszałka i udaliśmy się na pielgrzymkę po Polsce a dokładnie po sanktuariach naszych ziem zachodnich. Wakacje minęły w miarę spokojnie z uroczystością dożynkową. I choć od września znów zaczął do nas pukać na nowo Covid to był to także rok o dziwo bardzo obwity w wydarzenia duchowe: we wrześniu gościliśmy figurę św. Michała z Gargano by potem w pielgrzymce do Włoch min. do Gragano dziękować za łaski od Niego otrzymane. Z uwagi znów na obostrzenia covidowe tylko poprzez TV mogliśmy uczestniczyć w beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego i S. Rózy Czackiej. W parafii obywały się również rekolekcje Odnowy Wiary. Najważniejszym wydarzeniem duchowym były zaległe z tamtego roku Misje Parafialne. Głoszone przez ks. Jacka Michno były dla nas jak łyk świeżego powietrza dla serc i dusz zalękłych i zamkniętych przez pandemię. Oddechem dla wszystkich którzy w nich odważyli się licznie uczestniczyć. Zakończyły się one odpustem parafialnym ku czci św. Marcina. Mimo pandemii udało się przyjąć do ministrantów 10 chłopców i 7 na kandydatów a 5 dziewcząt do scholii. Cieszy duża ilość ministrantów w naszej parafii. Czasem aż brakuje miejsca gdzie by mogli stać. Radością jest że odżywają dzieci Boże i coraz prężniej rośnie w siłę KSM i harcerze.
Ważne że również otwieraliśmy nasze serca na pomoc potrzebującym; pomoc Kubusiowi i Marcinowi. W pomocy potrzebującym sprawdza się nasze chrześcijaństwo, nasza wiara.
I tak świętowaniem Narodzenia Pańskiego kończymy dzisiaj kolejny rok.
Jak wyglądał w liczbach: Sakrament chrzty świętego przyjęło 30 dzieci w tym 6 -cioro spoza parafii- a rodzice związani z nasza parafia pochodzeniem.
Dar I Komunii przyjęły dzieci klas III – 46. Bierzmowanych było 96 osób. W nowa drogę życia wybrało się poprzez sakrament małżeństwa z Bożym Błogosławieństwem 25 w tym 4 spoza naszej parafii.
Cieszymy się również naszym klerykiem Grzegorzem Liputem – który już w maju przyjmie świecenia diakonatu. Módlmy się o nowe powołania kapłańskie i zakonne z naszej parafii.
Niestety był to czas i pożegnań: tych normalnych ludzkich związanych ze zmiana placówki: bo odeszła od nas s. Dyrektor Halina Ożóg i ks. Łukasz Mazur a w ich miejsce przyszli ks. Gerard Terech i S. Irenę Jagodzińską.
Były i smutne pożegnania na zawsze: Odeszli ks. Stanisław Węglarz i ks. Czesław Jaworski którzy tutaj byli kiedyś wikariuszami a z naszej wspólnoty odeszło 48 osób – z tego dwie pochowane poza parafia i dwoje to dzieci wcześniej narodzone. Łączymy się z tymi rodzinami w naszej modlitwie o dar życia wiecznego dla ich bliskich zmarłych.
Parafia mimo trudniejszej sytuacji finansowej spowodowanej przez trwający już 2 lata Covid w sferze materialnej wykonała ogrodzenie posesji wokół stawu oraz dokumentację do wniosku na kościół i wikarówkę. Zostało również wykonane z kostki otoczenie plebani. Naprawiono szkody po kolejnym przepięciu pioruna: elektronikę dzwonów, monitoring i domofony na plebani. Zakupiono również 3 relikwiarze, jeden został ufundowany przez parafianina oraz wyzłocono dużą puszkę na komunie św. oraz naprawiono i wyzłocono monstrancję.
Problemem który niestety ciągle spędza sen z powiek jest utrzymanie cmentarza – jak co roku na jego utrzymanie brakuje pieniędzy. W tym roku również do wypłacenia mamy zwłaszcza za śmieci – ponad 20 tys zł długu. Trwają ciągle rozmowy z Rada Gminy na temat przejęcia cmentarza przez Gminę czyli jego komunalizacje. Niezależnie od decyzji Radnych naszej Gminy trzeba będzie przez cały rok jeszcze go utrzymywać.
Mimo leków i obaw związanych z pandemią i jak się mówi kryzysu w kościele nieźle wypadło u nas licznie wiernych było nas 33 procent – jest to spadek 7 procent sprzed trzech lat- i potrzeba wysiłku wszystkich aby zwłaszcza młode pokolenie i młode małżeństwa pragnęły powrotu do wspólnoty kościoła. Niech to będzie zadanie dla nas wszystkich a zwłaszcza dla wspólnot działających w parafii Domowego Kościoła, Odnowy w Duchu Świętym, AK czy nowopowstałej Róży Mężczyzn.
Dziękuję za współpracę wszystkim: parafianom, i grupom parafialnym i działającym na terenie gminy, organizacjom i urzędom i instytucjom, wójtowi i Radzie gminy. Wszyscy budujemy bowiem społeczność naszej gminy i naszej parafii.
Popatrzmy z nadzieja na Nowy Rok bo przecież idziemy w niego z Maryja Boża Rodzicielką – jak troszczyła się o Jezusa tak zatroszczy się i o nas – nie bójmy się wiec odkrywać naszego powołania życiowego i podejmować wysiłek angażowania się w życie parafii- kochani tak naprawdę to od waszej modlitwy, postu, praktyk religijnych i życia miłością w rodzinach i w zgodzie w sąsiedztwie zależy obraz tej parafii – My kapani możemy tylko i to niewiele pomóc.
Na koniec właśnie im kapłanom pragnę podziękować za za ich trud pracy w szkole i w kościele i atmosferę życia na plebani. Także ks. Janowi za jego cicha pełna pokory i modlitwy obecność wśród nas. Również naszym siostrom zakonnym za prace w parafii i przedszkolu.. Niech dobry Bóg za wszystko wszystkim za wszelkie dobro wynagrodzi i z Maryja w Nowy Rok 2022.